środa, 2 kwietnia 2014

Nocowanko :)

Hej. Widzę że Kinia nie chce napisać posta, więc napisze ja. Tak wiem pisze głupie posty ale pisze. Wyprawiałam urodzinki (z opóźnieniem ale nocowanko). Przyszły: Kamila, Kinga i Edzioszek. Chciały mi wmówić że przyjdzie Kacper, mało brakowało a by im się udało. Grałyśmy w butelkę na koniec wszystkie byłyśmy bez spodni. Oglądałyśmy film "Droga bez powrotu", nie mogłyśmy wygonić mojej siostry z pokoju. Dziewczyny zaczęły mówić do mojej mamy "Mamusiu" (mniejsza że ryją się w szkole). Czasem myślę że mama kocha bardziej je niż mnie. Oczywiście standardowo nie spałyśmy do 4 w nocy. Kamila siadła na czekoladową kulkę i wyglądała jakby się po prostu zesrała. Jeśli o czymś zapomniałam to jeszcze dopiszę./Natka


Taki oto miałyśmy "bufet" XD

1 komentarz: